Akwarystyka jest bardzo interesującym hobby, które potrafi sprawić, że każda chwila stanie się satysfakcjonująca. Podwodny świat uspokaja, wycisza i pozwala, chociaż na chwilę zapomnieć o swoich problemach. Aby nie gwarantować ich sobie wiele, warto wiedzieć, czego unikać, aby rybom żyło się lepiej. O czym należy pamiętać? Podpowiadamy.
Korzystanie z kul
Prawdziwą zmorą ryb są kule, które zostały wypromowane między innymi przez wiele światowych filmów oraz bajek, w których bohaterzy w swoim domu posiadali złotą rybkę zamkniętą w okrągłym akwarium.
Ryby to zwierzęta, które nieustannie pływają i eksplorują zbiornik. Nie możemy zapominać o tym, że jest to ich jedyna atrakcja, która dostępna jest w środowisku niewolniczym. W naturze ryby przepływają wiele kilometrów, aby móc szukać jedzenia i miejsca, w którym będą mogły czuć się bezpiecznie.
W przypadku kul ryby nieustannie kręcą się w kółko, co sprzyja rozwojowi wielu niebezpiecznych chorób. Ryba szybko wpada w dezorientacje i często obija się w ścianki. Niestety, często kule są również za małe dla jakiejkolwiek ryby, w szczególności dla welonka.
Kula nie ma możliwości przechowania najważniejszych sprzętów akwarystycznych, takich jak filtra oraz napowietrzacza. W ten sposób środowisko, w którym żyje ryba, jest niedotlenione i zakwaszone.
Wkładanie rąk do zbiornika
Praktyka, która tyczy się najczęściej dzieci, ale także osób dorosłych. Wkładanie rąk do zbiornika to z pewnością czynność, która może zagrażać zdrowiu, a nawet życiu niektórych ryb. Na początku należy zauważyć, że jest to sytuacja stresogenna dla ryb, które widzą duże stworzenie, które znajduje się w ich niewielkim otoczeniu.
Kolejną sprawą są bakterie utrzymujące się na powierzchni naszych rąk. Nie możemy dostrzec ich gołym okiem, jednak występują wszędzie – na klamce drzwi, telefonach lub naszych ubraniach. Wszystko to trafia do zbiornika i namnaża się, zmieniając parametry wody.
Przekarmienie ryb
Częstym błędem akwarystów jest także przekarmianie ryb. Bardzo często spowodowane jest to przez zachowanie zwierząt, które mogą wydawać się głodne, przez nieustanne pływanie po zbiorniku. Ryby są stworzeniami, którym o wiele bardziej służy głód, niż przekarmienie.
Zbyt duża ilość pokarmu może zostać zignorowana przez ryby, przez co opada na dno zbiornika. Następnie gnije i przyczynia się do zamulania dna. Nieświeży pokarm może wtedy zostać zjedzony przez zwierzę, co często wywołuje choroby układu trawiennego.
Przekarmienie ryb sprzyja także zaburzeniom ich masy. Trudno jest wtedy także opanować ilość odchodów, które mimo zbierania przez filtr, mogą powodować mętnienie wody.
Kupowanie ryb z nieodpowiednich sklepów
Nie każdy sklep zoologiczny jest dobrym miejscem do tego, aby móc zaopatrzyć się w ryby. Najczęściej niedoświadczeni akwaryści korzystają z takich placówek bez większego sprawdzenia stanu zwierząt.
To, co powinno wzbudzać nieufność, to przede wszystkim zanieczyszczenia w zbiorniku. Glony, odchody oraz obecność mętnej powłoki mogą oznaczać brak odpowiedniej higieny.
Nigdy nie powinno się także kupować ryb ze zbiorników, w których znajdują się martwe osobniki. Może oznaczać to poważne choroby, które łatwo jest przenieść do własnego zbiornika i zarazić całe akwarium. Wtedy ryby mogą umierać masowo, bez możliwości szybkiego zahamowania tego procesu.
W sklepach obsługa powinna także wykazywać się odpowiednią wiedzą na temat ryb. Jakiekolwiek braki powinny skłonić nas do wizyty w innym miejscu. Akwaryści powinni także zaoferować swoim klientom bezpieczny sposób na transport ryb. Najczęściej będą to foliowe torebki wypełnione tlenem.
Jest wiele zagrożeń, jakie czekają na mało doświadczonych akwarystów. Warto wziąć sobie wszystkie rady do serca, ponieważ tylko w taki sposób można będzie uniknąć śmierci ryb w zbiorniku. Straty mogą obejmować także cenny czas każdego akwarysty, który będzie zmuszony do wymiany wody lub usunięcia nalotów na szybach. Zawsze należy czytać opinie o konkretnych sklepach oferujących ryby, ale także uniknąć przekarmiania, wkładania rąk do zbiornika oraz korzystania z kul.